Total Pageviews

Saturday, September 20, 2014

głód



Skoro oczy są zwierciadłem duszy
to dlaczego dusza jest taka zachłanna ?

Ma tak dużo
chce więcej
pożera oczami
to bez czego
żyć może

zakochałam się
w Twoich uszach
bo wzruszały
je te same
melodie
co moje uszy

pamiętasz Lisę G. ?
"jestem Twoim cieniem"
znam teledysk na pamięć
i płaczę przy tym 
za każdym razem

czasami wolałabym
nie widzieć
 
niewidomym 
łatwiej
kochać






**********






Monday, December 9, 2013

/03.09.2013/






 /03.09.2013/


potrzebuję

potrzebuję
za to
Kim
jesteś

za nic
potrzebuję
to tak
tak
bardzo
dużo
wiedzieć
że Cię
chcę
bo nie jesteś
mi do niczego
potrzebny



słów
używać
mało
ze strachu
wyuczonej
kanciastej
elegancji
by nie
stanąć
przed ubranym

nagim

nie
nie nauczę się


mówić
składnie
ładnie
mądrze
bylejak
i

pleść
głupoty
jak warkocze
z kokardą

być
 tajemnicą
bo tak
zmysłowo
bo tak
tajemniczo
nie
zupełnie
nie chcę


zaczynam wierzyć
że
tylko tak
róże
na drzewach
zakwitną
te
które
mi się
wtedy
u babci
śniły

nie szukaj
drugiej takiej
historii




























**********






















Tuesday, December 3, 2013

nie/zwykłość






mam dziwny świat
w którym
się szukam
odnajduję

obieram 
ziemniaki
potem
paznokcie
piłuję
maluję
na styl
francuski
i już
to brzmi
lepiej 
niż 
ziemniaczane
obierki

jakoś 
zmysłowo
może 
elegancko
wszystko
przecież
zaczyna
się
w głowie

w klasie
czytam
Andersena
i sama
się wzruszam

opowieścią
o Kaju
o Gerdzie
o  odłamkach
kruchych
szkieł
które
trzeba
wypłakać 

są chwile
które
zastygają
jak wosk
i
chcę
je
złapać 
za rękaw
zatrzymać 


pewnie
każda 
dziewczyna
chciałaby
być
Gerdą
ale 
nie 
jest

tak
często
jest
Kajem

myślę wtedy
o sercach zamrożonych 
 o
Królowej 
Śniegu
że 
kiedyś
musiała 
przecież
być 

dobra 


potem 
wracam 
do  domu
zawsze mam miejsce siedzące
  na ogół to samo

 i
marzenia 
w tamtej chwili
nie takie zwykłe
bo
chcę
zdążyć
na 
drugi 
autobus


wracam
zawsze wracam
bo trzeba 
 
poskładać 
ubrania
i
wiersze
chwilom
nie dać
się 
zmazać



znowu
obrać 
ziemniaki


założyć
nowy 
worek 
na 
nowe 
śmieci 

 pozmywać 
naczynia

usiąść
chwilę
zamyślić się
zjeść 
obiad

dotknąć
rąk
całowanych
 pogłaskać 
się nimi
po 
twarzy


gdy 
Jego 
nie 
ma




















***********







Saturday, November 23, 2013

z betonu

 
 
 
 
 
W mojej smutnej wyobraźni
jest
 obrany
 do nagiego ziarna
 
 
gładki
bez
łuski
narośli
mrówki
na grzbiecie
i jak
każdy
z
licznymi
skazami
 
bez roli
zawodu
ubrania
 
pędzi
jak struś
zapomina
być
zadania
odhacza
 
i
z
mądrości
wie
kiedy się
 
pochylić
zatrzymać
oddychać
krzyczeć
mówić
szeptać
 
 
żyć
 
 
 
 
 
 
rzadna
z
chwil
nie wraca
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
@ DAWID HAMILTON
 


@ BEATA BIENIAK
 


 
 
 
@ MONIKA EKIERT JEZUSEK

 
 
 
 
 
z betonu
florence and the machine










 
 
**********


























Thursday, November 14, 2013




dziś nie będzie słów
zbędnych
bo nie mam takich
które wyrażają 
radość








**********








Monday, November 11, 2013

(05.11.2013.)







zostawił część swojej 
garderoby
nazwałam ją tamtego dnia
Orh+
wstyd się przyznać co
a gdy wstyd

myśli węrdują poniżej
brzucha i pasa

intymne 
 słodkie
przypieczone
 rumieńcem
z cynamomen
i goździkami 
jak
Ligole
Rubiny
Renety
z pieca

z resztą to bez różnicy
co zostawił
to mogła być
przecież
bawełniana
koszulka
szary sweter
czapka 
pewnie to trochę
 kuriozalne
ale przyłożyłam do 
nozdrzy 
i wąchałam

wąchałam tak samo
jak wącham jabłka
w sklepie


bezwarunkowo

i myślę
wtedy o Iwanie P.
że mogłabym
być Jego psem 

prałam wszystko razem
a ta część
Jego
pachnie
inaczej

Nim 
pachnie

zostawia
mi 
swój
zapach
co środę
na mojej
miękkiej
poduszce
w pościeli

na mojej
piżamie 

na moim ciele















*********** 











Sunday, March 3, 2013